Stosunki polsko – ukraińskie są obecnie w złym stanie, a żadna ze stron nie potrafi szybko tego naprawić. Różnica polega na tym, że Kijów może zwrócić się do innych z pominięciem Warszawy. My natomiast nie mamy polityki wschodniej bez dobrych relacji z Kijowem.
CategoryUkraina
Polski MSZ postanowił opublikować na swojej stronie notkę wewnętrzną z 04.03.2008 roku stanowiącą krótką analizę polityki Polski wobec Ukrainy i Rosji. Dokument do 2015 był zastrzeżony, jednak walka polityczna okazała się ważniejsza niż interes mojego kraju, dlatego padła decyzja o pochwaleniu się dokumentem i skomentowaniu go przez ministra Waszczykowskiego.
„Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego wzbudził kontrowersje jeszcze zanim wszedł do kin. Było oczywiste, że tak się stanie, bo jest to film, który zwyczajnie nie może zadowolić wszystkich. Równie oczywistym było wpuszczenie filmu w szerszy kontekst polsko-ukraińskich stosunków. Mówię o stosunkach, bo o pojednaniu mowy być niestety nie może.
Śmierć rosyjskiego żołnierza i oficera FSB na Krymie wywołała falę negatywnych komentarzy w rosyjskim internecie i reakcji na poziomie rządowym. W Polsce zapanowała histeria, że za chwilę zacznie się wojna, jednak do dalszego zaostrzania sytuacji nie doszło. Z całej awantury moim zdaniem warto wyciągnąć trzy wnioski.
Po wyborach w Polsce doszło do fundamentalnej zmiany, a władzę niemal w całości przejęło Prawo i Sprawiedliwość – partia, która od 8 lat pozostawała w opozycji. Ukraińcom PiS może się dobrze kojarzyć, a początki entuzjazmu widać było już po zwycięstwie Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. Co oznacza dla Ukrainy nowy polski rząd?
© 2018 Bartek Tesławski
Theme by Anders Norén — Up ↑